Jednoosobowa spółka z o.o. czy działalność gospodarcza – co się bardziej opłaca w 2020 roku?

Wybór formy prowadzenia działalności to jedno z pierwszych zadań, przed jakimi staje początkujący przedsiębiorca. Ponieważ w spółce z o.o. może być tylko jeden wspólnik, jest ona często widziana jako alternatywa dla działalności gospodarczej zarejestrowanej w CEIDG. Warto jednak pamiętać, że pomiędzy tymi formami występują znaczne różnice strukturalne.

Sporo różnic już na starcie

To, jak bardzo zróżnicowana jest struktura obu form, widzimy już na etapie ich zakładania. W przypadku jednoosobowej działalności gospodarczej formalności rejestracji w CEIDG nie są skomplikowane, nie jest też wymagany żaden kapitał początkowy. Odpowiedni wniosek złożyć można online, korzystając z kwalifikowanego podpisu elektronicznego lub skorzystać z możliwości założenia firmy wraz z kontem firmowym, którą oferują niektóre banki (m.in. mBank). Zakładając spółkę z o.o., już na wstępie musimy liczyć się z kosztami – zgłoszenie do KRS wymaga zawarcia umowy spółki w formie aktu notarialnego, trzeba też posiadać co najmniej 5000 zł kapitału zakładowego. Na dalszych etapach prowadzenia działalności różnic tylko przybywa – warto zwrócić uwagę chociażby na fakt, że spółka z o.o. zawsze musi mieć prowadzoną pełną księgowość (jednoosobowa działalność tylko wtedy, kiedy jej dochód w danym roku podatkowym przekracza 2 mln euro).

Spółka z o.o. i pułapki, w które łatwo wpaść

Przedsiębiorcy często decydują się prowadzić działalność w formie spółki z o.o. skuszeni wizją ograniczenia odpowiedzialności, braku obciążeń składkami ZUS czy niższego opodatkowania. Tak naprawdę tylko w tym pierwszym przypadku rzeczywistość odpowiada oczekiwaniom. Faktycznie, wspólnicy spółki z o.o. nie odpowiadają tak jak przedsiębiorcy jednoosobowi całym swym majątkiem, a jedynie majątkiem spółki. Z daninami państwowymi nie jest jednak tak kolorowo, ponieważ de facto dochodzi do konieczności podwójnego odprowadzania podatków – najpierw od osiąganych zysków, następnie przy wypłacie tych zysków w formie dywidendy. Podobnie rozczarować możemy się, wgłębiając w temat składek ZUS. Okazuje się, że jeśli w spółce z o.o. jest tylko jeden wspólnik, to traktuje się go na gruncie prawa ubezpieczeń społecznych jak zwykłego przedsiębiorcę jednoosobowego. Dopóki więc nie odda choć części swoich udziałów zaufanej osobie, musi normalnie odprowadzać za siebie składki.

Co więc jest bardziej opłacalne? Oczywiście, jest to temat złożony i doświadczony księgowy oraz doradca podatkowy z pewnością będą potrafili znaleźć najlepsze rozwiązanie, będące odpowiedzią na wyżej wymienione problemy. Wciąż jednak, mimo znacznego wzrostu obciążeń ZUS w roku 2020, małym, początkującym przedsiębiorcom polecamy formę jednoosobowej działalności gospodarczej.

Olga

fot. FreePhotos / Pixabay.com