Co 3. ankietowany ma trudności z oszczędzaniem w czasie pandemii koronawirusa

Provident sprawdził ponownie kondycję finansową Polaków w ramach Barometru. Obecna sytuacja budzi w Polakach, także ze względów finansowych, duży niepokój i obawy o przyszłość swoją i najbliższych. Czy mamy zwyczaj oszczędzania, ile odkładamy pieniędzy? Sprawdziliśmy, jakie są wyniki badania.

Trudna sztuka oszczędzania w czasie pandemii

Podczas badania Providentu niemal połowa ankietowanych zadeklarowała, że ich dochody są wystarczające podczas pandemii, a 18% osób potwierdziło, że nie ma oszczędności. Wiele osób zdecydowało się na pożyczkę albo wykorzystanie dotychczasowych środków „na wszelki wypadek”. Stworzenie poduszki finansowej od zera jest teraz ogromnym wyzwaniem.

Oszczędzanie i „poduszka bezpieczeństwa”

W każdej grupie wiekowej odsetek osób, które potwierdziły, że należy i warto odkładać pieniądze, wyniósł ponad 80 procent. Poduszką bezpieczeństwa w 2020 roku była kwota wynosząca około 17 tys. zł, w 2019 r. średnio 13 tys. zł, a w 2018 roku – około 8,4 tys. zł.

Duże różnice widać od razu, a powodem jest pandemia i zamrożenie gospodarki. Wiele zależy też od wieku – im starszy ankietowany, tym wyższą kwotę zabezpieczenia potrzebuje. Młodzi poniżej 25. roku życia podali ok. 6,3 tys. zł, a osoby starsze cztery razy więcej. Tymczasem jedynie ponad połowie udało się zgromadzić kwotę, która daje im poczucie bezpieczeństwa w czasach pandemii.

Ile realnie odkładamy pieniędzy?

Co czwarty odkłada resztę, która pozostała mu po danym miesiącu. Jedna osoba na pięć oszczędza stałą kwotę co miesiąc, a co dziesiąty pytany nie stosuje konkretnej strategii – po prostu stara się odkładać jakąś kwotę, raz jest to większa, a raz mniejsza kwota. Popularną formą odkładania są konta oszczędnościowego – posiada je aż 45% respondentów.

Jak wynika z badania, około 14% osób ankietowanych oszczędza więcej niż przed czasami koronawirusa, a co 3. badany ma kłopoty z odłożeniem środków. Łącznie niemal 60 proc. ankietowanych próbuje jednak oszczędzać jakieś środki na przyszłość. Niemal 1/4 gromadzi pieniądze na remont czy meble, inni głównie na wakacje albo sfinansowanie mieszkania lub domu.

Wojtek B.

fot. nattanan23 / Pixabay